Erotyk
start

 

Krzysztof Kamil Baczyński

 

Erotyk

W potoku włosów twoich, w rzece ust,
kniei jak wieczór - ciemnej
wołanie nadaremne,
daremny plusk.

Jeszcze w mroku owine, tak jeszcze róza nocy
i minie świat gałązką, strzępem albo gestem,
potem niemo się stoczy,
smugą przejdzie przez oczy
i powiem: nie będąc -jestem.

Jeszcze tak w ciebie płynąc, niosąc cię tak odbitą
w źrenicach lub u powiek zawisła jak łzę,
usłyszę w tobie morze delfinem srebrnie ryte,
w muszli twojego ciała szumiące snem;

Albo w gaju, gdzie jesteś
brzozą, białym powietrzem
i mlekiem dnia,
barbarzyńcą ogromnym,
tysiąc wieków dzwigając
tryśne szumem bugaju
w gałęziach twoich - ptak.

Dedykacja:
Jeden dzień - a na tesknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód,
jeden krok - a otoś tylko jest
w każdy czas - duch czekający w prochu.

mojej najdroższej Basi - Krzysztof

2 luty 1942


Bruno Di Maio - Vikings
Óleo sobre Cartón Shoellers Hammer
40x50